Dr Wayne W. Dyer, Dee Garnes, Wspomnienia
nieba
Wydawnictwo: Samsara
Białystok 2016
ISBN: 978-83-65170-41-5
Liczba stron: 223
Opis:
Co dzieje się z każdym z nas przed
urodzinami? Czy obecne życie jest naszym kolejnym wcieleniem czy totalnie nowym
doświadczeniem? Czy rozmyślając o niebie, snujemy wyobrażenia o czymś nieznanym
czy tak naprawdę sobie przypominamy to, co już widzieliśmy?
Dr Wayne Dyer i Dee Garnes spisali inspirujące rozmowy maluchów z Bogiem, które
odbyli jeszcze zanim się urodzili. Z nich dowiadujemy się:
– W jaki sposób dobierani są
rodzice każdemu z nas, byśmy przy ich pomocy mogli zrealizować swój cel pobytu
na świecie.
– Jak wygląda świat duchów i dokąd
zmierzają zmarli członkowie naszych rodzin, by wcielić się ponownie i wrócić do
nas jako nasi przyjaciele.
– Czy nasze życie kończy się
pobytem na Ziemi, czy jednak istnieje życie wieczne.
– Jak często odwiedzają nas Anioły
– niewidoczni przyjaciele, którzy otaczają nas opieką i pomagają nam w trudnych
chwilach.
Książka
„Wspomnienia nieba. Zdumiewające relacje dzieci, które pamiętają poprzednie
wcielenia” jest niezwykła i nie sposób przejść obok niej obojętnie. Dla każdego
wrażliwego Czytelnika będzie to lektura bardzo osobista, dostarczająca wielu
wzruszeń i refleksji. Wszak nie są to żadne naukowe wywody ani podręcznikowe
rady, lecz opowieści małych dzieci- bezpośrednie, otwarte, pełne ufności do
tych, którym je przekazywały.
Autorzy, którzy podjęli się tego
niezwykłego zadania, by zebrać relacje, posegregować je i opracować jako
książkę, to wybitni specjaliści: Dr Wayne Dyer- profesor uniwersytecki,
psychiatra, trener rozwoju osobistego i autor ponad 40 książek (zmarł w 2015
roku) oraz Dee Garnes- terapeutka z 13-letnim stażem i asystentka profesora.
Dante
Alighieri napisał: „Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy
dziecka.” Trudno nie zgodzić się z tymi słowami, wystarczy przecież
popatrzeć w szczere i niewinne oczy dziecka, by dojrzeć w nich najpiękniejszą
część nieba- pełną miłości i bezgranicznego zachwytu. Nie dziwię się więc, że
to właśnie one pamiętają tą drugą stronę życia: tajemną i nieodgadnioną; tą,
którą my, dorośli pragniemy poznać. Dzieci nie muszą uchylać zasłony. Ich oczy wciąż
jeszcze widzą świat, z którego przyszły. Ich serca wciąż są przepełnione
bezgraniczną miłością niebios i pamięcią tego, co przeżyły.