Marianne Fredriksson, Simon i dęby
Wydawnictwo Replika
Zakrzewo 2014
ISBN: 978-83-7674-267-0
Liczba stron: 396
Kolejna po „Chłopcu w pasiastej
piżamie” piękna, ujmująca i ciepła historia o przyjaźni, dorastaniu oraz
poszukiwaniu własnej tożsamości w świecie skażonym wojną.
Nad Europą wiszą ciemne chmury – zwiastun II wojny światowej.
Choć podczas konfliktu Szwecja zachowuje neutralność, ci chłopcy nie mogą spać
spokojnie...
Karin i Eryk Larssonowie, bezdzietne małżeństwo, wychowuje pod swoim dachem
młodego Simona. Chłopiec nawet nie domyśla się, że „matka” i „ojciec” nie są
jego prawdziwymi rodzicami, choć czuje, jak wiele go od nich różni, nie tylko
fizycznie. Karin i Eryk za wszelką cenę starają się ukryć przed Simonem jego
prawdziwe, żydowskie pochodzenie – zwłaszcza gdy do kraju docierają echa fali
antysemityzmu...
Tuż po wybuchu wojny w szkole mały Simon zaprzyjaźnia się z Izaakiem i jego
rodziną. To Ruben – ojciec Izaaka – staje się dla niego wzorem i autorytetem. W
miarę rozwoju wypadków więzi między chłopcami i ich rodzinami coraz bardziej
się zacieśniają. Nadchodzi też chwila, w której Simon wreszcie będzie musiał poznać
prawdę o samym sobie... Książka „Simon i
dęby” została przez szwedzkich krytyków okrzyknięta jedną ze stu najlepszych
powieści na świecie. W 2011 roku na jej podstawie nakręcono poruszający dramat
psychologiczny „Simon och ekarna” (tytuł polski: „Simon i dęby”).
Opis: Wydawnictwo Replika
Są
takie książki, których nie sposób przeczytać tylko i wyłącznie dla czystej
przyjemności, gdyż pozostają w pamięci jeszcze długo po tym, jak zamkniemy
ostatnią stronę. Jedną z nich jest powieść Marianne Fredriksson „Simon i dęby”.
Simon
jest wrażliwym i inteligentnym chłopcem, synem Eryka i Karin Larssonów. Na
pozór to zwykła, skromna rodzina, która wiedzie spokojny żywot w małej szwedzkiej
miejscowości. Prawda jest wszelako znacznie bardziej skomplikowana. Jego prawdziwe
pochodzenie skrywa bowiem nimb tajemnicy i swoista zmowa milczenia. Rodzice za
wszelką cenę chronią go przed prawdą, która może zburzyć świat, jaki przez lata
zdołali wybudować. Simon jednak podświadomie czuje, że nie wszystko jest zgodne
z prawdą i stara się odnaleźć własne miejsce w tym coraz to bardziej
niespokojnym świecie. Osamotniony i często zagubiony, znajduje jednak
przyjaciela w osobie kolegi ze szkoły, Izaaka. Chłopcy rozumieją się doskonale,
mogą wspólnie dzielić się przemyśleniami i marzeniami o przyszłości. Obaj
uświadamiają sobie, że dojrzewanie to proces, który trwa wiele lat i tak
naprawdę nigdy się nie kończy, bo zawsze staje przed nimi kolejne wyzwanie, do którego
nigdy nie jest się w pełni przygotowanym.