Drodzy
Czytelnicy,
zapraszam
do lektury miesięcznika „Czwarty Wymiar”. W marcowym numerze znajdziecie mój
tekst zatytułowany: „Sosipatra- grecka filozofka i jasnowidząca”.
Sosipatra to
jedna z tych niezwykłych kobiet, o których warto pamiętać. Żyła w IV wieku n.e.
(około 300-350 r.), była filozofką, zwolenniczką neoplatonizmu, sofistką,
mistyczką i jasnowidzem.
IV wiek n.e.
to czas, kiedy ludzie odwracali się już od wiary w bogów, a filozofia- tak
niegdyś ceniona i uznawana za królową wszelkich nauk- stała się tylko
połączeniem nauki, ignorancji, przesądów oraz udawanego mistycyzmu. Uznaniem
cieszyli się prawie wyłącznie sofiści. Byli to ludzie wykształceni, niebywale
elokwentni, którzy potrafili udowodnić niemal każdą przedstawioną im teorię.
Często występowali jako obrońcy lub oskarżyciele podczas sądów, można by więc
uznać ich za prekursorów adwokatów i prokuratorów. Powróćmy jednak do naszej
bohaterki.
Sosipatra
(gr. Σωσιπάτρα) urodziła się w Efezie, na terenie Azji Mniejszej. Jej ojciec
posiadał nie tylko dom, ale również piękną winnicę. Kiedy miała zaledwie pięć
lat, niespodziewanie pojawili się w okolicy dwaj mężczyźni. Wyglądali
tajemniczo: obaj białowłosi, ubrani w surowe owcze skóry i sprawiający wrażenie
mędrców. Mimo to przybyli do winnicy i z pokorą poprosili o pracę.
Najwyraźniej
wzbudzali zaufanie, gdyż ojciec dziewczyny nie tylko ich przyjął, ale także
powierzył opiekę nad winnicą. Wówczas stało się coś niezwykłego. Okazało się,
że kolejne plony były niezwykle urodzajne, jakby za dotknięciem czarodziejskiej
różdżki zaowocowały wszystkie winne krzewy. Nie tylko rodzina, ale i cały Efez
nie mogli wyjść z podziwu. W domu Sosipatry domyślano się, iż jest to zasługa
owych mędrców, którzy pojawili się w domu. Pochwał i podziękowań nie było
końca. W końcu zaproszono ich do wspólnego, rodzinnego stołu. Podczas posiłku
zwrócili uwagę na kilkuletnią dziewczynkę, która wpatrywała się w nich z wielką
ciekawością. Jej spojrzenie przykuło ich uwagę. Jeden z nich uśmiechnął się i
zaproponował.
- Jeśli nam
ufasz i pragniesz bogactwa i sławy, pozwól byśmy zaopiekowali się twoją córką.
Zapewnimy jej bezpieczeństwo i troskę, a za pięć lat powróci ona do twojego
domu pełna mądrości i tajemnej wiedzy. (...)
Ciąg dalszy
znajdą Państwo w marcowym wydaniu czasopisma "Czwarty Wymiar".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz