października 25, 2014

Szczęśliwi i błogosławieni

Kilka słów na ten październikowy wieczór:

Błogosławieni, którzy umieją się z siebie śmiać;
Ich radość nie będzie miała końca.
Błogosławieni, którzy potrafią powiedzieć: małe, a cieszy”;
Oszczędzone im będzie wiele trudu.
Błogosławieni, którzy wiedzą, jak odpuścić, nie czekając na przeprosiny;
Oni kroczą ścieżką mądrości.
Błogosławieni, którzy wiedzą, kiedy ucichnąć i słuchać;
Oni dowiedzą się wielu nowych rzeczy.

Błogosławieni, którzy mają na tyle zdrowego rozsądku, by nie traktować siebie zbyt serio;
Docenią to wszyscy wokół nich.
Szczęśliwi, którzy poważnie podchodzą do rzeczy drobnych, a poważne problemy przyjmują spokojnie;
Daleko zajdą w życiu.
Szczęśliwi, którzy umieją docenić uśmiech i nie pamiętają wybuchów złości;
Będą kroczyć zawsze po słonecznej stronie ulicy.
Szczęśliwi, którzy są mili i rozumieją nastroje innych;
Wszystko będzie dla nich jasne.
Błogosławieni, którzy myślą, zanim coś zrobią i modlą się, zanim pomyślą;
Nie popełnią wielu głupstw.
Szczęśliwi, którzy wiedzą, jak trzymać język za zębami się uśmiechać;
Pokój zamieszka na stałe w ich duszy.

Autor nieznany. Tekst z książki Martina Roversa „Uzdrowić miłość”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Anna Koprowska-Głowacka , Blogger