Bob Bello z Pixabay |
W antycznym kręgu
Z wykształcenia jestem magistrem historii, a dokładnie… starożytnikiem. Ot tak nazywa się tych, którzy są historykami badającymi czasy starożytne (magisterium robiłam pod okiem wybitnych znawców antyku), filologów klasycznych oraz archeologów śródziemnomorskich.
Już w podstawówce zafascynował mnie świat starożytnych Greków i Rzymian. Zaczęło się niewinnie od mitów, gdyż… przeczytałam wszystkie dostępne bajki i bajeczki. Na jednej z wielu półek stała książka Wandy Markowskiej „Mity Greków i Rzymian”, która była jedną z ulubionych lektur mamy. Szybko stała się również moją. Później utonęłam w książkach profesora Aleksandra Krawczuka (Gajusz Juliusz Cezar i Kleopatra nadal są moimi ulubionymi bohaterami starożytności) oraz powieściach Haliny Rudnickiej (wciąż z przyjemnością wracam do trylogii: „Król Agis”, „Syn Heraklesa” i „Heros w okowach”). Dalej już było tylko gorzej… Nie darowałam żadnej książce , która wpadła w moje ręce. To wszystko może w nieco dziwny sposób połączyłam z ogromną miłością do XV i XVI wieku. Nie o tym jednak chcę pisać.
Ostatecznie trafiłam na Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, oczywiście na historię. Cała historia wydarzyła się bodaj w 1995 roku, a więc 25 lat temu. Nie odtworzę dosłownie całej rozmowy, ale mam nadzieję, że uchwycę jej sens.
Wspomnienie ze studiów, czyli greckie kobiety w natarciu
W czasach studenckich |
Było to w przerwie przed jednym z wykładów monograficznych. Siedziałam przy oknie przeglądając jakąś książkę. Nie pamiętam tytułu, w każdym razie było to o życiu codziennym w starożytnej Grecji. Czytałam akurat o kobietach. Kolega z roku, który stał nieopodal niespodziewanie zainteresował się lekturą. Byłam zdziwiona, gdyż miał on raczej słabość do późniejszych epok.
- Ania, daj sobie spokój. Co kobiety miały do powiedzenia w Grecji? W końcu nadawały się tylko na żony, matki, kochanki albo hetery. Nie miały nic do powiedzenia, na niczym się nie znały i tylko przechodziły z rąk do rąk: od ojca do męża.
Obruszyłam się na te słowa. W końcu niejedna Greczynka pokazała ojcu czy mężowi nie tylko zęby, ale i pazurki. Ba, niejedna Greczynka potrafiła publicznie powiedzieć kilka słów zarozumiałym politykom. Odpowiedziałam szybko.
- A co ty wiesz o Greczynkach? Oj, potrafiły powiedzieć co myślą. I to głośno. Bardzo głośno.
- Naprawdę? Chyba tylko w ginajkonie. Ale tam słuchały ich tylko córki albo niewolnice. No chyba, że mąż był na tyle cierpliwy, że wysłuchał co miały do powiedzenia zanim…
(gineceum było tą częścią greckiego domu, która była przeznaczona dla kobiet)
No takie sprowadzenie greckich kobiet do przysłowiowego parteru sprawiło, że nawet się nie zastanawiałam. Od razu rzuciłam.
- Jasne. Udowodnić ci, że nawet w Grecji kobiety potrafiły przełamać stereotypy?
- Udowodnij. Daj mi przykład chociaż pięciu Greczynek, które robiły cokolwiek poza tkaniem, gotowaniem i rodzeniem dzieci.
- Zakładamy się o czekoladę?
- Zakładamy.
Wyzwanie zostało rzucone, więc trzeba było je podjąć. Spotkaliśmy się kilka dni później. Bez słowa wręczyłam mu kartkę, a na niej… 10 niezwykłych kobiet starożytnej Grecji, które potrafiły zaskoczyć niejednego mężczyznę. Nawet wybitnego polityka. Cóż, nie odpowiedział. Ale czekoladę kupić musiał. :)
Ta historyjka sprzed ćwierć wieku zainspirowała mnie, by stworzyć podobną listę. Na chwilę obecną zawarłam na niej imiona oraz zajęcia, którymi parały się wymienione Greczynki. Doskonale wiem, że lista nie jest pełna. To tylko wybór. W przyszłych postach rozwinę ich biografie.
Niezwykłe Greczynki
Jak się okazuje były wśród nich artystki, malarki, poetki, pisarki, filozofki, nauczycielki, matematyczki, astronomki i bohaterki. Wielokrotnie przebijały przysłowiowy „szklany sufit” i pokazywały, że wiedzą i wykształceniem wielokrotnie przewyższają mężczyzn. Niektóre miały nawet ok. 150 uczniów… Jeżeli więc ktoś wątpi w siłę kobiet, to dowód na jej istnienie.
Kobiety potrafią być silne.
Kobiety potrafią stanąć tam, gdzie nikt się ich nie spodziewa.
Kobiety potrafią udowodnić, że nie były i nie są gorsze od mężczyzn.
Nawet
w starożytnej Grecji były takie, które zamiast siedzieć w domowym zaciszu, z
podniesioną głową kreowały nowy świat.Oto lista 35 niezwykłych Greczynek.
1. Aglaonike – grecka astronomka i wieszczka z Tessalii (II/I wiek p.n.e.)
2. Anaksandra – grecka malarka (III wiek p.n.e.)
3. Anyte – grecka poetka z Tegei (III wiek p.n.e.)
4. Arete – grecka filozofka i nauczycielka z Cyreny (V wiek p.n.e.)
5. Archidamia – grecka bohaterka ze Sparty (IV wiek p.n.e.)
6. Aristarete – grecka malarka (III wiek p.n.e.)
7. Aspazja – grecka filozofka i literatka z Miletu, twórczyni salonu polityczno – literacko – filozoficznego w Atenach (V wiek p.n.e.)
8. Damo – grecka filozofka z Metapontu w Italii (VI wiek p.n.e.)
9. Diotima – grecka wieszczka, filozofka i nauczycielka z Mantinei (V wiek p.n.e.)
10. Erinna – grecka poetka z Telos (IV wiek p.n.e.)
11. Eurydyka – grecka filozofka z Cheronei (I wiek n.e.)
12. Femonoe – grecka wieszczka i poetka z Delf (ok. VIII wiek p.n.e.)
13. Hedyle – poetka grecka z Aten (III wiek p.n.e.)
14. Helena – grecka malarka z Egiptu (IV wiek p.n.e.)
15. Hipparchia – grecka filozofka i pisarka z Meronea w Tracji, zamieszkała w Atenach (IV wiek p.n.e.)
16. Hipparchia – grecka filozofka i pisarka z Teb (IV wiek p.n.e.)
17. Hypatia – grecka filozofka, matematyczka, astronomka i nauczycielka z Aleksandrii (IV/V wiek n.e.)
18. Kalipso – grecka malarka (II wiek p.n.e.)
19. Kleobulina – grecka filozofka, poetka i podróżniczka z Rodos (VI wiek p.n.e.)
20. Korinna – grecka poetka z Tanagry w Beocji (VI wiek p.n.e.)
21. Leontion – grecka filozofka i pisarka z Aten (IV wieku p.n.e.)
22. Makryna – grecka filozofka z Aten (IV wiek n.e.)
23. Megalostrata – grecka poetka i pieśniarka ze Sparty (VII wiek p.n.e.)
24. Melissa – grecka filozofka (I/II wieku n.e.)
25. Mojro – grecka poetka z Bizancjum (IV wiek p.n.e.)
26. Myia – grecka poetka ze Sparty
27. Nossis – grecka poetka z Lokris (IV wieku p.n.e.)
28. Periktione – grecka filozofka, twórczyni pierwszego salonu literackiego z Aten (VII wiek p.n.e.)
29. Praksilla – grecka poetka z Sikionu (V wieku p.n.e.)
30. Safona – grecka poetka z Mityleny na Lesbos (VII/VI wiek p.n.e.)
31. Sosipatra – grecka wieszczka, filozofka, sofistka i nauczycielka z Efezu (IV wieku n.e.)
32. Teano – grecka filozofka z Metapontu w Italii (VI wieku p.n.e.)
33. Temiste – grecka filozofka z Aten
34. Timarete – grecka malarka z Aten (V wiek p.n.e.?)
35. Timycha – grecka filozofka z Krotony (V wiek p.n.e.)
Wiersz na zakończenie postu
Na koniec zostawię Was z wierszem jednej z bohaterek tego postu. Jest nią Anyte z Tegei.
W cieniu wiązu
Odpocznij w cieniu wiązu, wędrowcze strudzony drogą,
Słyszysz, jak szeleści w zielonych liściach wiatr?
Pij chłodną wodę zdroju. Miłe to odetchnienie
Dla podróżników idących przez ten słoneczny żar.
Literatura:
Antologia Palatyńska (wybrał, przełożył i opracował Zygmunt Kubiak), Warszawa 1992
Leon V., Matrony i hetery, Warszawa 1994
Mała encyklopedia kultury antycznej, red. Z. Piszczek, Warszawa 1990
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz