„Legendy i podania z
Kociewia i Borów Tucholskich”
( wydane przez
wydawnictwo Region w 2015 roku) to książka, w której zebrałam podania i legendy
z powiatów: chojnickiego, tucholskiego, starogardzkiego, świeckiego i
tczewskiego.
Książka
zdobyła nagrodę w kategorii „Piękne Słowo” podczas Kociewskich Targów
Wydawniczych w Starogardzie Gdańskim.
Kociewie
i Bory Tucholskie to niezwykle malownicze tereny, w których najważniejszą rolę
odgrywa natura. Piękne i tajemnicze lasy, lśniące tafle jezior, rzeki
przecinające niczym srebrzyste wstęgi złociste pola i zielone łąki, a wśród
nich wsie i miasta – jakby wtopione w ten urokliwy i wyjątkowy krajobraz. To
wszystko sprzyjało tworzeniu opowieści, w których przyroda przenikała się z
fantastyką, historia z wierzeniami, a tradycje z codziennością.
Ta książka nie jest jednak tylko zbiorem legend. Odnajdziecie w niej również zapomniane
zwyczaje i wierzenia. Czy wiedzieliście, że:
-
diabeł pod postacią wiru powietrznego ściga zabłąkane duszyczki?
-
duchy widują nie tylko zwierzęta, ale także osoby urodzone w maju oraz ci,
którzy przyszli na świat o godzinie 12-tej (w południe i o północy)?
-
na drzwiach zawieszano liść łopianu, by uniknąć wizyt niechcianych gości?
-
zarazę zapędzano do otworu w lipie i zamykano kołkiem?
-
kamienne kręgi z tych terenów odzwierciedlają około 300 gwiazd w gwiazdozbiorze
Byka?
-
kolory błędnych ogni wskazują na to, jakie skarby zakopano w ziemi?
-
zaklęte księżniczki i pokutujące dusze wciąż czekają na wybawienie?
-
na tych ziemiach poza ludźmi zamieszkiwały wielkoludy oraz krasnoludki?
To tylko kilka przykładów ciekawostek
znajdujących się w książce. Poza nimi znajdują się tam te znane jak i
zapomniane podania z różnych miejscowości, np. Chojnic, Tczewa, Świecia,
Czerska, Tucholi, Gniewu, Gruczna, Pelplina, Nowego, Skarszew i wielu, wielu
innych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz