Dzieje
Zakonu Krzyżackiego (Zakonu Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego
w Jerozolimie) na trwałe wpisały się w historię naszego kraju. Trudno byłoby
więc pominąć ów jakże wyraźny ślad, który rycerze z czarnym krzyżem na
płaszczach odcisnęli na tych terenach. Stąd wzięła się książka „Legendy
Krzyżackie”.
Moim
zamiarem było jednak ukazanie Zakonu przez pryzmat legend i to nie zawsze
nieprzychylnych rycerzom. Wszak żadna historia nie jest wyłącznie czarno-
biała. Tworzyli ją przecież ludzie; to od ich charakterów i postępków zależało,
jak zostali zapamiętani. Owszem, nie braknie w tej książce znanych z lekcji
historii opowieści o krwawych zmaganiach, ale jest tam także miejsce dla tych zdarzeń,
które przykrył całun przeszłości; zdarzeń ukazujących zupełnie inne oblicze rycerzy zakonnych.
Pięknie
ujęła to w swej recenzji Chepcher Jones:
„Zakon Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego… Krzyżacy. Jedne z najciekawszych lekcji
historii, tajemnice, okrucieństwo, tak wiele wpojono nam w czasie szkolnych
dni. A jednak trzymając ten tomik czuję się tak, jakbym nie tylko odkrywała
wszystko od nowa, ale poznawała całkiem inny świat. Pełen cudów, symboli i
przepowiedni. Pełen wiary, której nic i nikt nie mógł złamać.(…)”
Całość recenzji dostępna tutaj:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz