Izabela Janczarska
Białystok 2012
ISBN: 978-83-7377-553-4
liczba stron: 216
Opis:
Czy człowiek ma duszę? Co się z nią
dzieje gdy ciało umiera? Wszyscy w ciągu życia zadają sobie takie pytania.
Autorka, podobnie jak serialowa zaklinaczka dusz Melinda Gordon uważa, że dusza
jest nieśmiertelna i nieustannie się doskonali.
Dusze świadomie lub nie, czasami
nie mogą lub nie chcą odejść. Autorka opisuje własne doświadczenie z ich
przeprowadzania w zaświaty. Prze wiele lat wykorzystując rytuały i modlitwy,
wspólnie z Tomaszem Stefanem Gregorczykiem, znanym radiestetą, pomaga duszom
przejść na Drugą Stronę, aby mogły dalej się rozwijać. Tę umiejętność uważa za
dar i zaszczyt. Otacza ją wdzięczność ze strony odprowadzanych, jak i
pozostających na ziemi ich bliskich, którzy od tej chwili są spokojni, że wreszcie
zmarli zaznają spokoju.
Jeśli wokół Ciebie dzieją się „dziwne” rzeczy i nie potrafisz tego wyjaśnić, to prawdopodobnie ktoś Tobie bardzo bliski szuka pomocy. Może chce przekazać Ci coś ważnego, czego nie zdążył zrobić za życia. Po lekturze tej książki będziesz wiedział co robić w takiej sytuacji. Możesz też liczyć na Izabelę Janczarską, która z pokorą i zrozumieniem pomoże Tobie i bliskim. Otwórz się na wszystkie światy wokół siebie.
Jeśli wokół Ciebie dzieją się „dziwne” rzeczy i nie potrafisz tego wyjaśnić, to prawdopodobnie ktoś Tobie bardzo bliski szuka pomocy. Może chce przekazać Ci coś ważnego, czego nie zdążył zrobić za życia. Po lekturze tej książki będziesz wiedział co robić w takiej sytuacji. Możesz też liczyć na Izabelę Janczarską, która z pokorą i zrozumieniem pomoże Tobie i bliskim. Otwórz się na wszystkie światy wokół siebie.
Opis: Wydawnictwo Studio
Astropsychologii
Książka „Zaklinacz dusz.
Przeprowadzanie w zaświaty” jest niezwykłą lekturą, która na długo zapada w pamięć.
Autorka, Izabela Janczarska to nie tylko podróżniczka, fizjoterapeutka,
znawczyni medycyny chińskiej i radiestezji, ale również tytułowa zaklinaczka
dusz. Razem z Tomaszem Stefanem Gregorczykiem pomaga odnaleźć zagubionym duszom
drogę do prawdziwego domu. Brzmi nieprawdopodobnie, ale przecież już William
Shakespeare pisał, że „Są rzeczy
na niebie i na ziemi, o których się filozofom
nie śniło”. Jeżeli więc, drogi Czytelniku masz otwarty
umysł, ta lektura z pewnością Cię usatysfakcjonuje.
Każdy z nas wielokrotnie zastanawiał
się, co dzieje się z człowiekiem po śmierci. Ba, każdy z pewnością zetknął się
z jej zimnym tchnieniem, tracąc kogoś bliskiego. Większość wierzy, iż nie jest
to koniec naszej drogi. Owszem, umiera ciało, lecz pozostaje nieśmiertelna dusza.
Co się z nią dzieje? Czy trafia do innego świata? Czy powraca na ziemię? Czy
może błąka się między światami, nie mogąc znaleźć drogi wybawienia? Na te
pytania jeszcze nikt nie udzielił pewnej odpowiedzi. Próbuje to uczynić Izabela
Janczarska.
Izabela Janczarska przybliża nam ów tajemniczy świat
dusz z perspektywy osoby, która niejeden raz pomagała przedostać się im na
Drugą Stronę. Pierwsza część książki to ciekawe, intrygujące opowieści o tym,
jak z Tomaszem Gregorczykiem przeprowadzała je poprzez specjalnie tworzone
„portale”. Każda historia jest inna: różni je nie tylko
czas, miejsce, czy sytuacja, ale także historie tych, którzy utknęli między
światami. Dusze zagubione, niekiedy trzymające się jakiejś ledwo
uchwytnej nici dawnych wspomnień, lub na oślep szukające właściwej drogi i
otwarcia bramy ku światłu, łączy jedno: wszystkie czekały na pomoc zaklinaczy
dusz: czasami spokojnie i cierpliwie, innym znów razem niecierpliwiąc się i
zwracając na siebie uwagę. Warto podkreślić, że autorka ma dar opowiadania, bo
ciężko oderwać się od tych niezwykłych historii.
Co nader ciekawe, w dialogi między
nią, a Tomaszem Gregorczykiem wplecione są także rozmowy o reinkarnacji i
wpływie poprzednich wcieleń na obecne życie, o megalitach, kamiennych kręgach i
miejscach mocy, niezwykle sugestywnych snach, znaczeniu wybaczania, świadomości
zwierząt i roślin oraz o walce ze złem- złem, którego autorka doświadczyła
osobiście.
Nie brakuje w tekście także swoistej
instrukcji, w jaki sposób można nauczyć się samodzielnie przeprowadzać
zagubione dusze. Pamiętajmy jednak, że to nie zabawa w duchy, lecz obcowanie z niekiedy
nieprzewidywalną energią.
Całości dopełnia swoista wizja
świata przyszłości; świata, o jakim dziś można tylko pomarzyć i ludziach
żyjących w zgodzie z naturą. No, ale cóż… Jak to napisał Helder Camara: „Jeżeli
marzy tylko jeden człowiek, pozostanie to tylko marzeniem. Jeżeli zaś będziemy
marzyć wszyscy razem, będzie to już początek nowej rzeczywistości.”
Drugą część książki stanowią
natomiast felietony Tomasza Stefana Gregorczyka publikowane w różnych
czasopismach. Choć dotyczą różnorodnych spraw, to łączy je szeroko pojęta
ezoteryka. Można więc wśród nich odnaleźć te poświęcone sieci energetycznej
ziemi, którą można sprawdzić za pomocą wahadła; poprzez sposoby posługiwania
się energiami; aż po tajemnice megalitów.
„Zaklinacz dusz” to nie tylko
fascynująca, przykuwająca uwagę okładka. Jest to wyjątkowa książka: ciekawa, intrygująca,
zachęcająca do własnych poszukiwań i szerszego spojrzenia na świat. Autorka:
Izabela Janczarska to ekonomistka, fizjoterapeutka, znawczyni radiestezji i
medycyny chińskiej oraz, ale przede wszystkim zaklinaczka dusz. Ponadto ma dar
opowiadania; dar, który wykorzystała w tej książce. Jestem pewna, iż trafi ona
w gusta wielu Czytelników. Szukający fascynujących opowieści o zagubionych duszach
znajdą tutaj lekturę pobudzającą ich wyobraźnię; miłośnicy tematu życia po śmierci-
mogą ją potraktować jak swoisty dziennik „zaklinacza”; zaś ci, którzy
postanowią spróbować swoich sił niech pamiętają o jednym. Umiejętność
odprowadzania dusz to wielki dar, ale też wielka odpowiedzialność i przyjęcie
na siebie ciężaru wszelkich niebezpieczeństw: bo nie sztuką jest otworzyć wrota
do innego świata, sztuką jest pozostać na tym, nie tracąc cząstki samego
siebie.
Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz