listopada 11, 2018

Anne O’Brien, Niepokorna księżna

Anne O’Brien, Niepokorna księżna
Wydawnictwo: HarperCollins
Miejsce i rok wydania: Warszawa 2015
ISBN: 9788327611314
Liczba stron: 512



O książce:

1372-1399, Anglia
Po śmierci męża lady Katarzyna Swynford wychowuje samotnie trójkę dzieci, a po mężu odziedziczyła jedynie zrujnowaną posiadłość. O pomoc zwraca się do Jana z Gandawy, syna króla Edwarda III. Książę proponuje, by została jego kochanką. Zauroczona nim Katarzyna szybko ulega. Ale Jan jest mężem Konstancji Kastylijskiej i zamierza ubiegać się o tron Kastylii. Anglia, uwikłana w wojnę stuletnią, potrzebuje tego sojuszu. Jan musi przedłożyć dobro kraju nad miłość. Pragnąc uniknąć skandalu, publicznie oskarża Katarzynę o to, że go uwiodła i nakazuje jej opuścić dwór. Upokorzona Katarzyna jest pewna, że na zawsze utraciła ukochanego.
Jednak uczucie, które połączyło ją z Janem, okazuje się silniejsze niż polityczne racje i konwenanse. 

            Książka wpadła mi w oko podczas pobytu w Ustce, na turnusie rehabilitacyjnym. Moją uwagę przyciągnęła piękna okładka. Następnie zauważyłam dopisek „Lepsza niż Philippa Gregory” i tu się zawahałam. Właściwie nie zawahałam, a zdziwiłam. Takie porównanie na okładce wydało mi się bowiem bardzo odważne, może nawet zbyt odważne. Oczywiście nie zniechęciło mnie to do kupna. Kocham powieści historyczne, więc pokusa była nazbyt duża. Książkę zaczęłam czytać jeszcze nad morzem i przyznaję, że bardzo mnie zainteresowała.

            Mimo to, tak odważny napis na okładce zobowiązuje. Musiałam więc po powrocie sprawdzić kim jest autorka powieści. Okazało się, że Anne O’Brien  to angielska pisarka, która urodziła się w West Riding of Yorkshire i ukończyła historię na Uniwersytecie w Manchester. Pracowała również jako nauczycielka historii w East Riding. Zawsze lubiła fikcję historyczną i sama namiętnie czytała książki. W tym momencie moja sympatia dla autorki „Niepokornej księżnej” znacznie się zwiększyła. W końcu okazało się, że mamy wiele wspólnego. Okazało się, że do tej pory napisała dziewięć powieści historycznych i romansów. Jej ucieczką od pisania jest natomiast ogród, gdzie odpoczywa i zajmuje się między innymi… ziołami, których zastosowanie pozostaje jej dodatkową pasją.


            Powieść „Niepokorna księżna” przedstawia losy Katarzyny de Roet, a właściwie od zamążpójścia Katarzyny Swynford. Bohaterkę poznajemy jako dwudziestodwuletnią wdowę i matkę w zubożałej posiadłości Kettlerhorpe. Piękna, młoda kobieta wspomina dawne czasy, gdy była damą dworu księżnej Blanki i przebywała na dworze Lancasterów. Tęskni za dawnym życiem: wspaniałymi sukniami, towarzystwem i dostatkiem. Teraz, po śmierci męża pozostają jej dwa wyjścia: zostać w posiadłości i zestarzeć się, walcząc z troskami dnia codziennego lub spróbować wrócić na dwór. Ostatecznie postanawia wyjechać do pałacu Savoy w Londynie i bezpośrednio poprosić księcia Jana o możliwość powrotu. Ma nadzieję, że przez wzgląd na dawną służbę, przyjmie ją jako damę dworu nowej żony Konstancji Kastylijskiej lub bonę dla swych dzieci. Pełna nadziei nie wie, że ten jeden wyjazd na zawsze zmieni jej życie. Okazuje się, że książę Jan pragnie, by została na dworze, ale nie w takim charakterze, jak się spodziewała.
            Oboje znają się od lat, jednak chyba żadne z nich nie przewidziało, że może połączyć ich uczucie tak gwałtowne, trwałe i nieprzewidywalne. Choć Katarzyna boryka się z wyrzutami sumienia, nie potrafi odtrącić miłości księcia. W tych najpiękniejszych chwilach nie liczy się nic: ani skomplikowana sytuacja polityczna Anglii, ani wybuchowa Konstancja Kastylijska. Spotkania i rozstania stają się częścią życia obojga tak, jak przypływy i odpływy wyznaczają rytm morza. Łączy ich coś nieuchwytnego; coś, co sprawia, że nawet będąc daleko od siebie, potrafią wychwycić swoje myśli. Choć żyją wbrew wszelkim obowiązującym prawom, są pewni swej miłości. Żadne z nich nie spodziewa się, że ta sielanka może skończyć się gwałtownie i bardzo boleśnie. Sytuacja zmienia się, gdy książę Jan decyduje się na walkę o koronę kastylijską, a jego związek z Katarzyną wychodzi na światło dzienne. Ciche szepty po kątach pałacu i dwuznaczne uwagi zmieniają się w głośne oskarżenia. Oczywiście, jak to zwykle bywa w takich okolicznościach wina spada na kobietę, jako uwodzicielkę i czarownicę, która uwiodła biednego księcia. Upokorzona Katarzyna musi opuścić pałac. Wydaje się, że cały świat runął jej na głowę, a miłość rozwiała się jak mgły nad Kettlerhorpe. Pozostaje sama, pozbawiona dobrego imienia i odtrącona przez wszystkich.
Czy ostatecznie książę Jan zdobył tak upragnioną koronę Kastylii?
Czy jego miłość do Katarzyny przetrwała tę bolesną próbę?
Tego dowiecie się z lektury.
           
Powieść „Niepokorna księżna” przyciąga okresem historycznym: XIV wiek w Anglii to czas niespokojny, pełen burzliwych wydarzeń i niezwykłych historii. Anne O’Brien świetnie oddała tło historyczne, choć jak to zwykle bywa w romansach historycznych, jest ono tłem dla opowieści. Stanowi jednak barwną tkaninę, na której pojawiają się bohaterowie i toczy się właściwa akcja. I tu warto się zatrzymać. Podobają mi się wykreowane przez pisarkę postaci i to nie tylko Katarzyny i Jana, ale również bohaterów drugiego planu. Pełnokrwista księżna Konstancja, czy szczera do bólu siostra głównej bohaterki: Filipa są przedstawieni z podobną dbałością. Język jest spójny, a historia przedstawiona jest tak, że czyta się z przyjemnością. Nadmieniam przy tym, że zarówno książę Jan z Gandawy, jak i Katarzyna Swynford (z Hainaut) są postaciami historycznymi. Do powieści mogą mieć zastrzeżenia ci, którzy chcieliby widzieć w treści tylko fakty historyczne, ale powtarzam, że powieści nie można traktować jako źródła historycznego. Jeżeli ktoś chce zapoznać się z twardymi faktami, niech sięgnie po „Historię Anglii” i skupi się na XIV wieku.

Chyba najbardziej znamienna w powieści jest rozmowa Jana i Katarzyny, która świetnie charakteryzuje ich związek. Nie będę tu opisywała sytuacji i powodów tego dialogu – w końcu lepiej odnaleźć wszystko w treści książki, ale oddam na chwilę głos bohaterom:
„-Nigdy cię nie opuszczę, ani ty nie opuścisz mnie – powiedział książę, gdy światło poranka dotknęło nieba.
- Nigdy cię nie opuszczę. – powtórzyłam.
- Czy sądzisz, że miłość może być trwalsza niż śmierć?
- Udowodnimy, że tak jest.”
            Czy więc miłość Jana i Katarzyny była trwalsza niż śmierć? Na to pytanie każdy Czytelnik tej książki musi odpowiedzieć sobie sam.
            Smutne jest tylko to, że po tej niezwykłej kobiecie: niezależnej, odważnej i pełnej determinacji, która odcisnęła niezaprzeczalny ślad na dziejach Anglii, zachowała się tylko wyryta na grobie inskrypcja z informacją o jej niezwykłej urodzie. Myślę, iż historia obeszła się z nią okrutnie.

Polecam zarówno miłośnikom powieści historycznych, jak i romansów. Ciekawa fabuła, dobrze wykreowani bohaterowie i dobrze napisana opowieść! Powieść z pewnością umili Wam czas.  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Anna Koprowska-Głowacka , Blogger