stycznia 23, 2016

Jean Sasson, Wybór Jasminy

Jean Sasson, Wybór Jasminy
Jean Sasson, Wybór Jasminy
Wydawnictwo: Litteranova
Kraków 2016
ISBN: 978-83-240-3533-5
Stron: 288

Opis:
Jasmina to nie postać literacka. Wszystko, co zostało opisane w tej książce, wydarzyło się naprawdę, a los głównej bohaterki współdzieliły setki innych kobiet.
Piękna, inteligentna, wykształcona. Była dumną Libanką, kochała wolność, ale zawsze pozostawała wierna tradycji muzułmańskiej, w której ją wychowano. Miała 23 lata, a nigdy nawet nie pocałowała mężczyzny.
Tego dnia znalazła się w niewłaściwym miejscu i czasie. Została porwana przez irackich żołnierzy i uwięziona w ciemnej celi, wraz z kilkunastoma innymi niewolnicami.
Jasmina wiedziała, że aby odzyskać wolność, sama musi o nią zawalczyć.
Oprawca zapanował nad jej ciałem, ale nie nad myślami i duszą! Jedyną bronią, jaka jej pozostała, była oszałamiająca uroda i kobiecy spryt, dlatego – niczym Szeherezada – rozpoczęła niebezpieczną grę. Postanowiła go w sobie rozkochać.
Jean Sasson to amerykańska dziennikarka, która w swoich książkach wstawia się za krzywdzonymi kobietami Bliskiego Wschodu i oddaje im głos. Tym razem opisuje historię Jasminy, która jako jedyna odważyła się rozmawiać z autorką o swoich tragicznych wojennych doświadczeniach.
Wybór Jasminy to współczesna opowieść o niegasnącej nadziei, która wyzwala odwagę i daje nowe życie. Opowieść tym bardziej przejmująca, że prawdziwa.


            Książka „Wybór Jasminy” autorstwa Jean Sasson jest niezwykłą opowieścią o pięknej, wykształconej i dumnej kobiecie, która wbrew przeciwnościom losu i okrucieństwu wojny postanowiła walczyć o swoją wolność. 

            Wielu z nas wciąż pamięta rok 1990 i krwawą wojnę, która toczyła się między Irakiem a Kuwejtem. Płonące szyby naftowe, niebo ciemne od dymu i zrujnowane miasta wciąż pozostają w pamięci, jakby to było wczoraj. Znamy to jednak przede wszystkim z materiałów prasowych oraz programów telewizyjnych. Tymczasem za relacjami dziennikarzy, w tle rozgrywały się ludzkie dramaty. Tysiące ofiar: kobiet, mężczyzn i dzieci płaciło najwyższą cenę; cenę wpisaną w każdy zbrojny konflikt. Wśród nich była również bohaterka książki, która przeszła przez piekło, lecz nigdy nie straciła ducha i nadziei na odzyskanie wolności.

stycznia 06, 2016

Befana- czarownica, która przynosi prezenty

Befana- czarownica, która przynosi prezenty

Święto Trzech Króli przypada na 6 stycznia i kończy okres świąteczny. Niegdyś zwane było świętem Objawienia Pańskiego. Obchodzone jest na pamiątkę objawienia się Boga człowiekowi, a jej symbolem jest historia opisana w Ewangelii Mateusza, według której trzej mędrcy (królowie bądź magowie): Kacper, Melchior i Baltazar przybyli do Betlejem, by oddać pokłon Jezusowi. Ten dzień jest jednak wyjątkowy dla włoskich dzieci, które właśnie dzisiaj otrzymują świąteczne prezenty.

 

            W większości krajów prezenty z okazji Świąt Bożego Narodzenia w Wigilię wręcza święty Mikołaj. Chyba niemal wszyscy kojarzymy go ze starszym panem  o białej brodzie, w czerwonym stroju i z workiem podarków na plecach, który przybywa na saniach zaprzężonych w renifery. Tymczasem w niedalekich Włoszech osobą, która przynosi dzieciom prezenty jest… czarownica o imieniu Befana. Ponadto są one ofiarowywane w nocy z 5 na 6 stycznia, czyli w Święto Trzech Króli.

 

Befana nie pojawia się jednak w Boże Narodzenie, a w nocy z 5 na 6 stycznia, w Święto Trzech Króli. Wyglądem przypomina tradycyjny wizerunek czarownicy: ma długi i zakrzywiony nos, chustkę na głowie i postrzępione, ubrudzone sadzą ubranie. Przylatuje na miotle i dostaje się do domów przez komin. Dzieci, które chcą ją obłaskawić i zapewnić sobie wspaniałe podarunki, przed snem zostawiają na stole pomarańcze, mandarynki lub kieliszek wina. Podczas, gdy w innych krajach niegrzeczne dzieci straszy się rózgą od Mikołaja, we Włoszech uprzedza się, iż zamiast podarków znajdą popiół, węgiel lub cebulę.

 

stycznia 03, 2016

Prośba o 1%

Prośba o 1%
Moi drodzy Przyjaciele, Znajomi i Czytelnicy,
Zwracam się do Was z gorącą prośbą. Jeżeli nie macie Osoby lub instytucji, na którą przekazujecie 1% swojego podatku, ośmielam się o niego prosić. Leki i rehabilitacja, dzięki którym jeszcze funkcjonuję są bardzo kosztowne. Choć umysł pozostaje sprawny, ciało często odmawia posłuszeństwa. Mimo to chcę nadal dzielić się swoją wiedzą, cieszyć Was kolejnymi książkami i rozmawiać z Wami podczas spotkań autorskich. To Wy jesteście dla mnie najważniejsi.

Copyright © Anna Koprowska-Głowacka , Blogger