Jest to pierwszy post na tym blogu, a zatem i moje powitanie z Czytelnikami.
Będzie mi niezmiernie miło gościć Was w miejscu, w którym zamierzam dzielić się najważniejszymi wiadomościami. Zakładam, że pojawią się tutaj różne tematy: od książek i publikacji, poprzez różne ciekawostki i zdjęcia ze spotkań, aż po informacje bieżące. Ażeby łatwiej było poruszać się po blogu, stworzyłam dodatkowe podstrony z najważniejszymi informacjami.
Zapraszam!
Będzie mi niezmiernie miło gościć Was w miejscu, w którym zamierzam dzielić się najważniejszymi wiadomościami. Zakładam, że pojawią się tutaj różne tematy: od książek i publikacji, poprzez różne ciekawostki i zdjęcia ze spotkań, aż po informacje bieżące. Ażeby łatwiej było poruszać się po blogu, stworzyłam dodatkowe podstrony z najważniejszymi informacjami.
Zapraszam!
Rozpocznę od kilku słów o tym, w jaki sposób zaczęła
się moja przygoda z pisaniem. Otóż nie jest to efekt nagłego olśnienia, które
sprawiło, iż pewnego dnia usiadłam przy komputerze z celem napisania książki.
Droga literacka stanowiła dla mnie pokusę od lat dziecięcych. To wówczas
powstawały pierwsze wiersze i opowiadania, skrzętnie zapisywane w zeszytach z
bibułą w środku. Pierwszym opowiadaniem zaprezentowanym szerszej publiczności
było wypracowanie z dialogiem, które napisałam w szkole podstawowej. Akcję
osadziłam wówczas w starożytnej Sparcie, w czasach króla Agisa.
Swoiste połączenie języka polskiego i historii
towarzyszyło mi odtąd nieustannie. Ostatecznie zaowocowało uczestnictwem w
olimpiadzie polonistycznej na poziomie wojewódzkim i zwolnieniem z egzaminu
wstępnego do liceum.
W szkole średniej i podczas studiów nie zrezygnowałam
z pisania. Większość z powstałych wówczas tekstów została zniszczona, jednakże
pozostały notatki i fragmenty, które… być może wykorzystam w przyszłości.
Nie myślałam wówczas o publikowaniu czegokolwiek.
Wszystko trafiało do przysłowiowej szuflady. Nie był to jednak czas stracony,
ponieważ wraz z każdym napisanym opowiadaniem wzbogacałam język, ćwiczyłam styl
i… uczyłam się tej trudnej sztuki, jaką- wbrew wyobrażeniom niektórych- jest
pisanie.
Musiało minąć wiele lat, zanim odważyłam się wkroczyć
na drogę twórczości i zaprezentować jakiś tekst publicznie.
W 2008 roku postanowiłam sprawdzić własne umiejętności
i wzięłam udział w II Ogólnopolskim Konkursie Literacko- Plastycznym
"Strachy na Lachy" zorganizowanym przez Głogowskie Stowarzyszenie
Literackie, Miejską Bibliotekę Publiczną, Klub Garnizonowy i Muzeum
Archeologiczno- Historyczne w Głogowie. Napisałam wówczas opowiadanie "Południca", które zostało nagrodzone.
Otrzymałam dyplom oraz nagrodę, zaś tekst znalazł się w pokonkursowej antologii.
Ten sukces stał się impulsem do kolejnych
przedsięwzięć.
Jeszcze w tym samym roku wysłałam tekst książki: „Legendy
i podania Ziemi Chełmińskiej” do gdyńskiego wydawnictwa Region. Zaowocowało to
podpisaniem umowy wydawniczej i w 2009 roku moja pierwsza książka pojawiła się
na rynku. Niespełna dwa lata później, na początku stycznia 2011 roku Fundacja
Szansa zwróciła się do Wydawnictwa Region z pytaniem o zgodę na adaptację
książki na język Braille’a
W owym czasie zbierałam już materiały do kolejnej
książki- tym razem dotyczącej procesów o czary na ziemiach Pomorza i Kujaw.
Biografii kobiet oskarżonych o czary nie przedstawiłam jednak w sposób naukowy,
zastępując zwięzły charakter dokumentów procesowych barwnymi opowieściami o
losach oskarżonych. Chciałam w ten sposób przybliżyć Czytelnikom ich tragiczne dzieje
i… jednocześnie zachęcić do samodzielnego sięgania do materiałów historycznych.
Książka „Czarownice z Pomorza i Kujaw” ukazała się nakładem wydawnictwa Region w
2010 roku.
O kolejnych książkach i przedsięwzięciach będę już pisała na bieżąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz