kwietnia 26, 2019

Spotkanie w Miejskiej Bibliotece w Inowrocławiu

Spotkanie w Miejskiej Bibliotece w Inowrocławiu
24 kwietnia spotkałam się z Czytelnikami Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu.

Tematyka spotkania wydawała się konkretna, a mianowicie procesy o czary i magia ludowa. Na początku oczywiście przestawiłam się i zaprezentowałam dotychczasowy dorobek, a następnie opowiedziałam o procesach o czary, ich przebiegu, próbach, jakim poddawano oskarżone kobiety i egzekucjach. Okazało się, że to był dopiero początek. Kiedy wspomniałam o wiedźmach i magii ludowej, dyskusja się ożywiła. Wspólnie z obecnymi na spotkaniu Gośćmi zaczęliśmy odnajdywać elementy magiczne w otaczającym nas życiu, w wykonywanych do dziś czynnościach i – zdawałoby się – niewinnych gestach. 

kwietnia 12, 2019

Spotkanie w Inowrocławiu

Spotkanie w Inowrocławiu
Czy są tu miłośnicy legend, magii i czarownic z Inowrocławia i okolic? Już wkrótce spotkamy się w Saloniku Literacko – Artystycznym. Gawędom o duchach, magii i czarownicach pewnie nie będzie końca. :)

Dziękuję za zaproszenie Bibliotece Miejskiej im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu.

kwietnia 03, 2019

Książki, choroba i spotkania

Książki, choroba i spotkania
Od 22 marca minęło już dużo czasu, a ja do tej pory milczałam. Przepraszam za brak postów, ale wbrew pozorom dużo się działo.
Pierwszym winowajcą jest moja choroba. Cóż, mój SM nie lubi gwałtownych zmian pogody, a ostatnie tygodnie obfitowały w skoki ciśnienia, wichury i duże wahania temperatury. Odczułam to dość boleśnie, ale nie zamierzam o tym pisać. Nie chcę, by to choroba była najważniejsza. Chciałabym o niej zapomnieć.
Niech jak pył na wietrze rozwieje się myśl o boleściach,
Niech jak lśniące krople rosy potoczy się po liściach.
Życie mnie woła, ku słońcu wyciągam teraz ręce
Ten prosty gest, za życie  niebu kieruję w podzięce.
To by było na tyle, jeśli chodzi o moją chorobę. Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej.

W tym czasie działo się jednak znacznie więcej. 13 marca odwiedziłam Bydgoszcz. Klimatyczny wieczór Związku Literatów Polskich z poezją, który odbył się w klubie „Orion” na długo pozostanie w mojej pamięci. Choć częściej pisuje prozę niż poezję, lubię zanurzyć się w oceanie emocji, które zawsze przebrzmiewają przez wersy. To doskonały sposób, by choć przez chwilę oderwać się od ziemi i spojrzeć na ziemię i ludzi z perspektywy nieba. odczytałam również kilka moich wierszy.

W marcu moja książka „Baśnie i legendy dawnych Kresów” powędrowała na Litwę, do dwóch polskich ośrodków KPK. Bardzo się cieszę, że miłośnicy literatury będą mogli poczytać baśnie z ich stron w języku polskim, wprawdzie pisane przez osobę mieszkającą w innym kraju, a jednak związaną z nimi więzami krwi.  

Nie zaniechałam również pisania. Lada dzień ukaże się trzecia część serii "Duchy, zjawy i ukryte skarby". Tym razem będą to opowieści z województwa zachodniopomorskiego. Jest to zakończenie pomorskiego cyklu. Pracuję jednak dalej zupełnie nad innymi treściami.

Copyright © Anna Koprowska-Głowacka , Blogger